Mało pisania, dużo zdjęć. Tak będzie dzisiaj. Inspiracje. Moje. Podczas przeglądania tysięcy zdjęć w internecie, tych kilkanaście/kilkadziesiąt uznałam na tyle warte mojej uwagi, żeby je zapisać. Pokazać wam. W przyszłości - kto wie - wykorzystać niektóre (taki mam zamiar!). Przecież po to są inspiracje, prawda?
Jaki temat? MIESZKANIE. Wystrój wnętrz głównie, ale nie tylko.
Takie pozostają tylko w sferze marzeń, następne wykorzystam (mam nadzieję) przy meblowaniu swojego mieszkania.
Oprócz wystroju, dwie rzeczy do własnoręcznego wykonania, które bardzo mi się spodobały i które zamierzam zrobić + jeden fajny pomysł dla kogoś, kto ma zawsze za mało pudełek na płyty CD (mi zawsze ich brakuje).
A tak, dokładnie tak będzie wyglądał mój pokój - w miarę możliwości oczywiście. Uwielbiam taki minimalizm w mieszkaniu!
Oprócz wystroju, dwie rzeczy do własnoręcznego wykonania, które bardzo mi się spodobały i które zamierzam zrobić + jeden fajny pomysł dla kogoś, kto ma zawsze za mało pudełek na płyty CD (mi zawsze ich brakuje).
Jak zrobię poduszkę i etui na laptopa to pokaże, jak (i czy) mi wyszło ;)
Hmm, trochę się rozpisałam ;) To pewnie przez tą ponurą pogodę na oknem. Zdjęć może nie jest bardzo dużo, ale zawsze stawiam na jakość, nie na ilość. Ciekawa jestem, które zdjęcia przypadły Wam do gustu, a które zupełnie Wam nie podchodzą?
Macie takie swoje inspiracje, które chcecie wprowadzić w życie? Ja mam ich jeszcze trochę, na pewno będzie jeszcze post o wystroju wnętrz.
Na koniec podwójna inspiracja - 1. pokój w tle (przeważający kolor biały, jasny, przestronny pokój, duże okna, to jest to!) i 2. motywacja do ćwiczenia jogi ;)
Wrzesień zbliża się wielkimi krokami, przyprawia mnie to o dreszcze i gęsią skórkę..
Standardowo na koniec muzyka - dziś coś na rozruszanie tej mdłej niedzieli (dla mnie niedziele zawsze są mdłe i strasznie nudne, nie wiem dlaczego). Taka muzyka daje mi większy zastrzyk energii niż kawa ;)
Pozdrawiam, K.